Prawda jest taka, że na podstawie tego filmiku wyłącznie nie mamy zupełnie żadnych podstaw do tego by stwierdzić, czy interwencja była zasadna czy nie.
Czy ktoś z Was zna tę konkretną rodzinę? Zakładam, że wszystkim z nas tutaj zależy przede wszystkim na dobru dzieci, a nie podkręcaniu atmosfery - dlatego należy powstrzymać się od powtarzania “sensacyjnych” nagłówków, mieszania w to polityki, uogólnień, wyciszyć emocje.
Istotne są KONKRETY. Jakie jest uzasadnienie decyzji sądu? Czy rodzina ma pomoc prawną?
Zgadzam się całkowicie z Jan_U, dziecko nie musi zdawać sobie sprawy z mechanizmów krzywdzenia. Tutaj nie mamy absolutnie żadnych informacji o tym, co rzeczywiście się wydarzyło, tylko próbę budzenia sensacji.
Jeżeli chcecie pomóc tym dzieciakom, tej rodzinie - droga powinna być zupełnie inna.