Radical Radha
Pięć lat temu i przez poprzednią dekadę byłam uzależniona od dopaminy telefonu. Nieustannie otwierałam wszystkie media społecznościowe i aplikacje informacyjne po kolei, jakby na autopilocie, ale także nieustannie na Facebooku (w czasach, gdy ludzie go używali). Facebook miał mnie od swoich narodzin i wejścia na studia (kiedy był jeszcze dla studentów). Wszystko, co robiłam, było gorsze z powodu mediów społecznościowych i telefonu. Spowodowało to spięcie w moim mózgu i udaremniło moje próby wyleczenia się z depresji, ponieważ z natury wywołuje niepokój u użytkownika - powiadomienia są siłą napędową aplikacji. Życie podporządkowane powiadomieniom i nieprzeczytanym wiadomościom nie jest życiem.
Wyznaczamy cele i intencje 1 stycznia, tak jakby arbitralny znacznik nowego roku kalendarzowego w środku zimy był idealnym czasem na wprowadzenie drastycznych zmian. Jednak nawyki, które ty i ja chcemy zbudować, opierają się na zdolności do robienia trudnych rzeczy i skupienia się przez dłuższy czas. Zamiast wyznaczać sobie cele, powinieneś ćwiczyć mięśnie dyscypliny i skupienia, rozstając się z telefonem i rozwijając nawyk czytania.
Jeśli nie robisz nic innego, zrób to. Twoja zdolność do skupienia się zdeterminuje twoje wyniki życiowe, ponieważ wymaga tego wszystko, co przynosi znaczące korzyści.
Mistrzostwo nie jest gromadzone przez oglądanie filmów na YouTube, ale przez długotrwałą praktykę umiejętności. Książki poprawią każdy aspekt twojego życia, nawet jeśli nie są związane z niczym, co robisz w pracy. Powinny one stanowić integralną część wizji twojego idealnego stylu życia.
Nic, co warto mieć, nie zostało osiągnięte z rozproszonym mózgiem i spędzaniem nadmiernych godzin na telefonie. Telefon uniemożliwia głębokie zaangażowanie się w pomysły i osłabia twoje skupienie.
Skupienie i dyscyplina są ze sobą powiązane, ponieważ to pierwsze wymaga tego drugiego. Skupienie polega na kontrolowaniu przedmiotu twojej uwagi i utrzymywaniu go przez nietrywialną ilość czasu, aby osiągnąć znaczący postęp w rozwiązywaniu złożonego problemu. Zdolność do rozwiązywania złożonych problemów i długotrwałej koncentracji determinuje sukces w wiecznie rozproszonym społeczeństwie.
Jeśli potrafisz trenować koncentrację, będziesz mieć przewagę nad 95% ludzi we wszystkich dziedzinach życia. Jeśli chcesz być znany z jakiejś umiejętności, trenuj swoją koncentrację tak, jak trenujesz mięśnie swojego ciała. Twój mózg również wymaga kalisteniki, aby się skupić, a czytanie jest najlepszym reżimem treningowym. I na miłość boską, nie używaj gier na smartfony, które rzekomo „trenują twój mózg”. Smartfon z natury pozbawia wszystko głębi, niezależnie od formatu. Nie jest to miejsce, w którym możesz trenować swój mózg pod kątem czegokolwiek innego niż zaburzenia koncentracji uwagi.
Zerwanie z telefonem jest bardziej skomplikowane, niż się wydaje.
Ale wciąż musimy próbować. Nie jestem pewna, w jakim wszechświecie można argumentować, że więcej czasu spędzanego z telefonem jest odpowiedzią na dobre życie. Zawsze znajdą się tacy, którzy będą upierać się, że telefony nie powodują tych problemów, ale wystarczająco dużo badań pokazuje szkodliwość telefonów, plus wszystkie bicie w bębny przez Jonathana Haidta w jego książkach i online. Przyklaskuję temu człowiekowi za troskę o nasze wspólne dobro.
Konieczne jest pozostawienie telefonu w innym pokoju podczas treningu czytania. To wszystko. To proste. Na początku może się to wydawać niemożliwe, ale pamiętaj, że telefon jest główną przeszkodą między tobą dzisiaj a tym, kim chcesz się stać.
Również podczas snu powinieneś trzymać telefon poza pokojem, aby nie kusiło Cię, by użyć go tuż przed snem. Sama obecność telefonu może negatywnie wpływać na jakość snu. Nie potrzebujesz go do alarmu; kup fizyczny. Umieść inteligentny głośnik domowy w sypialni, jeśli chcesz być dostępny w nagłych wypadkach o północy. Obiecuję, że nie jest to koc bezpieczeństwa, ale kradnie sen. Podobnie, osłabia twoją wolę koncentracji, jeśli znajduje się obok ciebie lub w obszarze wzroku podczas czytania. Będziesz przewijać Instagram, zanim się zorientujesz, a potem poczujesz się jak śmieć.
Jak odzwyczaić się od telefonu:
Spraw, by twój telefon stał się nudny i usuń z niego wszelkie media społecznościowe i aplikacje informacyjne. Obiecuję, że ich nie potrzebujesz. Jeśli masz problemy z tym krokiem, możesz wykonać więcej pracy u podstaw.
Wybierz miejsce w domu, w którym trzymasz telefon. To jest twoje „foyer telefonu”. Jeśli chcesz go użyć, musisz tam stać, jakby to był telefon z przewodem z lat 90-tych.
Podczas pracy i snu zostaw telefon w przedpokoju. Nie potrzebujesz go.
Wybierz inną domyślną czynność, taką jak czytanie, pisanie, robienie na drutach lub cokolwiek innego, aby stłumić nerwową energię i pustkę nudy, która kiedyś oznaczała chwycenie telefonu.
Zastąp telefon książką (lub pisaniem) jako domyślną czynnością.
Pisałam już o tym wcześniej, ale czytanie jest podstawą mojego życia. Jest filarem mojego profesjonalnego opanowania złożonych umiejętności i zdolności pisania. Czytałam żarłocznie przez dwa lata i zbierałam pomysły, zanim napisałam swój pierwszy post w tym roku. Gdybym nie czytała dużo, nie miałabym wystarczająco dużo oryginalnych myśli, by uzasadnić pisanie bloga. Mam szerokie zainteresowania, ponieważ książki uratowały mnie przed najgorszymi skutkami wykluczenia społecznego. Jako bonus, odegrały one kluczową rolę w pokonaniu przeze mnie depresji. To gonitwa za filozofią i zdolność do zmagania się ze złożonymi tekstami ostatecznie ją rozwiązały, a nie leki czy terapia (chociaż zrobiłem jedno i drugie i nadal jestem na lekach).
Kiedy się nudzisz, zamiast odbierać telefon, miej w pobliżu książkę lub notatnik, aby podrapać swędzenie. Pomoże ci to ćwiczyć koncentrację bez wysiłku i wypełni próżnię nudy czymś dobrym dla twojego mózgu.
Każdy inny nawyk, który chcesz ukształtować, wynika z chęci bycia zdyscyplinowaną osobą. Zacznij od czytania (które z kolei skłoni cię do pisania). Są szanse, że masz co najmniej jedno zainteresowanie intelektualne lub dzieło fikcyjne, które chciałbyś przeczytać. Wybierz coś, co cię ekscytuje (nie coś, co uważasz, że powinieneś przeczytać, ale coś, co zdecydowanie chcesz przeczytać) i stań się osobą, którą zawsze chciałeś być - zdolną do osiągania trudnych rzeczy. W tym roku przeczytałam 16 tys. stron; w 2020 roku ledwo dobiłam do 2,5 tys. stron.
Zacznij od osiągalnego celu, takiego jak czytanie pięciu stron dziennie dowolnej książki lub przez krótki czas.
Twój telefon powinien znajdować się w innym pokoju i być wyciszony.
Wyjdź z domu lub przynajmniej z salonu.
Prowadź dziennik tego, co czytasz, aby zobaczyć swoje postępy.
Zapisuj myśli podczas czytania na marginesach lub w fizycznym notatniku. Pomoże Ci to utrwalić wątki i odkryć nowe połączenia między pozornie różnymi obszarami tematycznymi.
Czy audiobooki się liczą?
Możesz znaleźć nieskończoną liczbę uzasadnień, dlaczego słuchanie audiobooka jest równoważne z czytaniem. Nie sądzę, aby audiobooki nie liczyły się jako trening dla mózgu w ten sam sposób. Jeśli chcesz wchłonąć fikcję, może to być w porządku, ale nie będzie służyć celowi ćwiczenia koncentracji. Czytanie jest jedyną metodą, aby przetrawić złożone pomysły i skutecznie połączyć je z innymi; nie możesz tak łatwo połączyć zdania, które właśnie usłyszałeś, z czymś innym, co usłyszałeś, bez pominięcia następnego lub pauzowania co kilka sekund podczas słuchania.
Czytając książkę, rozmawiasz z autorem w sposób, w jaki nie możesz tego zrobić w przypadku audiobooków. Czynność czytania jest unikalna dla ludzi i naszych zdolności językowych. Słuchanie narratora jest czynnością pasywną i nie trenuje twojego mózgu do skupienia się, ponieważ pozwala na wielozadaniowość i używanie innych zmysłów. A większość z nas wykonuje wiele zadań jednocześnie podczas słuchania audiobooków. Czytanie książek ćwiczy zdolność koncentracji, ponieważ nie możesz wykonywać wielu zadań jednocześnie.
Czytanie pozwala na głębsze zaangażowanie się w materiał. Nie jesteś ograniczony tempem narratora i prawdopodobnie lepiej przetrawisz złożone tematy, czytając je. Wreszcie, oryginalne pomysły rodzą się z łączenia pozornie niepowiązanych koncepcji z różnych miejsc. Audiobooki nie nadają się do tego rodzaju głębokiego myślenia. Żaden głęboki myśliciel, którego znam, nie twierdził, że audiobooki są równoważne z fizycznymi.
https://www.radicallypragmatic.press/p/reading-books-will-transform-your