Rachyl Jones
Scena
Sztuczna inteligencja infiltruje wiele aspektów codziennego życia, nie inaczej jest w przypadku randek. Startupy opracowują boty, które potrafią flirtować, pokolenie Z zabiega o sztucznych „chłopaków wilkołaków”, a popularne serwisy randkowe, takie jak Tinder, Hinge i Bumble, przygotowują własne koktajle AI.
Wysiłki te sygnalizują, że sztuczna inteligencja będzie kolejnym wielkim skokiem w randkowaniu online, ale firmy napotykają na lata słabnących relacji z użytkownikami. Wielu singli jest wypalonych przeglądaniem profili, powtarzającymi się rozmowami i byciem „ghosted”. Młodzi ludzie są coraz bardziej krytyczni wobec aplikacji i nie jest jasne, czy dodanie większej ilości technologii przyciągnie użytkowników z powrotem. Ponowny wybór Donalda Trumpa spowodował nawet, że niektóre młode liberalne kobiety zaczęły ponownie zastanawiać się nad poszukiwaniem partnera.
Justin McLeod, dyrektor generalny Hinge, rozmawiał z Semaforem o tym, jak możliwości kojarzenia oferowane przez sztuczną inteligencję zmienią branżę w ciągu najbliższych kilku lat i jak przekonać użytkowników, że technologia jest warta ich czasu.
Spojrzenie Justina McLeoda
Rachyl Jones: Czy randki online są nieudane?
Justin McLeod : Istnieją uzasadnione możliwości i problemy w kategorii, którą postanowiłem rozwiązać, tworząc Hinge. Myślę, że do pewnego stopnia - poczyniliśmy duże postępy - one nadal istnieją. A to, co obecnie oferuje sztuczna inteligencja, pozwoli nam radykalnie rozwiązać te problemy.
Jakie dokładnie możliwości stwarza sztuczna inteligencja?
Jednym z nich jest spersonalizowane, inteligentne dopasowanie - bardziej zniuansowane podejście do zrozumienia gustów ludzi i tego, czego szukają, możliwość wykorzystania tych informacji do znacznie mądrzejszego dopasowania i uzyskania wglądu w to, dlaczego tak się dzieje.
Drugim elementem jest doradztwo i coaching. Przeprowadzamy wiele badań na temat tego, co działa, a co nie. Publikujemy je w „raportach randkowych”, ale większość ludzi ich nie czyta. Nawet jeśli to robią, mają trudności z ich zastosowaniem. Wyobraź sobie najbardziej kompetentnego trenera randkowego na świecie, który może usiąść z tobą podczas twojego doświadczenia i pomóc, od prostych rzeczy, takich jak napisanie lepszej zachęty lub wybranie lepszego zdjęcia, po bardziej zniuansowane terytorium poruszania się po wzlotach i upadkach podróży randkowej - ludzie czują się sfrustrowani i pomagają im dowiedzieć się, co mogą zrobić lepiej.
Jak to dokładnie wygląda?
Uzyskanie dodatkowego kontekstu na temat tego, kim jesteś i czego szukasz. To niekoniecznie musi pasować do filtra, ale to ty własnymi słowami. Jeśli naprawdę lubisz spędzać czas na świeżym powietrzu i widzimy, że czyjeś zdjęcie jest na świeżym powietrzu - nawiązywanie tego rodzaju połączeń, których obecnie nie robimy.
I to jest informacja zwrotna na temat rzeczy taktycznych. „Hej, wysyłasz wiadomości do tej osoby od jakiegoś czasu. Może czas zaprosić ją na randkę”. To te małe wskazówki i długoterminowe, pomagające ludziom jasno określić ich cele randkowe i sposoby ich osiągnięcia.
Odkąd Hinge wprowadził róże i rozszerzył swoją działalność subskrypcyjną, niektórzy uważają, że ich bardziej kompatybilne dopasowania są za paywallem. Czy to prawda?
Nie. Próbujesz dopasować do siebie miliony ludzi. To bardzo delikatny system. Naszym celem jest próba umówienia Cię na randki z ludźmi, których polubisz i którzy polubią Cię z powrotem, jednocześnie nie przytłaczając niektórych użytkowników przychodzącymi polubieniami. Okazją ze strony Standouts było tak naprawdę powiedzenie: „Jeśli chcesz mieć okazję z kimś, kto cieszy się większym zainteresowaniem, możesz to zrobić. Ale w twoim najlepszym interesie jest wysłanie róży, ponieważ w ten sposób zwrócisz na siebie uwagę”. Dosłownie przed chwilą byłem na ślubie przyjaciela, Adama, który wysłał różę do Standout.
Ludzie nie lubią firm dzielących rzeczy na kilka różnych poziomów subskrypcji, co miało miejsce w Hinge i szerzej, w aplikacjach randkowych. Jak przedstawić to klientom, którzy kiedyś korzystali z tego za darmo?
To, co było darmowe, nadal pozostaje darmowe, a my staramy się dodawać więcej wartości, aby ludzie chcieli płacić. Mamy zasadę, że pobieramy opłaty tylko za to, czego nie możemy dać za darmo. Gdybyśmy dali wszystkim nieograniczone róże i wzmocnienia za darmo, przestałyby one cokolwiek znaczyć. Podobnie jest z filtrami premium lub wszystkimi innymi elementami, które umieszczamy w subskrypcji - odkryliśmy, że faktycznie bolą ludzi szanse na znalezienie dopasowania, jeśli dajemy je każdemu.
Co mógłbyś powiedzieć ludziom, którzy są sceptycznie nastawieni do dalszej integracji technologii z randkami online?
Myślę, że ludzie mają prawo być sceptyczni. Chodzi o to, jak wykorzystujemy technologię, tak jak wszystko inne. Hinge ma bardzo pryncypialne podejście. Sztuczna inteligencja musi ostatecznie stać za nami i pomagać nam się łączyć, a nie stać między nami i odwracać naszą uwagę od łączenia się ze sobą - lub czuć, że łączymy się ze sztuczną inteligencją, co nie jest celem.
Czy uważasz, że fenomen randek online był bardziej związany z millenialsami niż z pokoleniem Z?
Musimy nadal ewoluować wraz z technologią i kulturą. Jednocześnie pokolenie Z jest naszym największym segmentem. To rosnący segment na wszystkich naszych rynkach. Potrzeba intymnych relacji międzyludzkich nie zniknie.
Ruch 4B wydaje się przybierać na sile w Stanach Zjednoczonych. Czy kobiety rezygnują z mężczyzn?
Czytałem o tym. Nie widzieliśmy tego.
Czy Republikanie i Demokraci mogą umawiać się na randki?
Mam nadzieję i wierzę, że tak, ponieważ wierzę w ludzi dodających dialog i rozmawiających ze sobą, ale nie mam żadnych danych na ten temat. Jesteśmy bardzo niepolityczną organizacją.
Kilka lat temu zostaliście przejęci przez Match Group, która jest również właścicielem Tinder, OKCupid i Match. Dlaczego spółka holdingowa dla aplikacji randkowych ma sens?
Myślę, że to prawdopodobnie coś, o co musiałbyś zapytać Match Group, ale myślę, że wierzą w podejście portfelowe. Istnieją różne aplikacje na różnych etapach życia i z różnymi strategiami, ale są pewne wspólne rzeczy, takie jak zaufanie i bezpieczeństwo oraz podstawowe innowacje w zakresie sztucznej inteligencji, w których można dzielić się wiedzą.
Patrząc za pięć do 10 lat, czy widzisz, że ludzie umawiają się na randki online częściej niż obecnie, czy rzadziej?
Więcej niż obecnie i więcej niż spotkań w prawdziwym życiu. Jestem za tym, by ludzie spotykali się i spędzali czas w prawdziwym życiu. Jednocześnie postępuje naprzód, jeśli chodzi o naszą zdolność do naprawdę inteligentnego dopasowania cię do kogoś wspaniałego - nie sądzę, by szukanie kogoś w prawdziwym życiu mogło się z tym równać.
https://www.semafor.com/article/12/05/2024/hinge-ceo-searching-for-a-partner-in-real-life-wont-hold-a-candle-to-meeting-online-with-ai