Ja się jeszcze nie doczekałem tej roli. Ale lata mijają, więc pewnie i ona nadejdzie. Sam nie wiem, jakim będę dziadkiem. Jak mi wyjdzie podzielenie się dziadkowaniem z “tymi drugimi”, którzy będą mieli dokładnie takie same prawa do wnuków. Sporo zagadek przede mną.