Byliśmy dziś na Cmentarzu Powstańców Warszawy i na placu Piłsudskiego. Godzinne śpiewanki powstańcze były dobrze zaplanowane, w roli konferansjera udanie zadebiutował młody Młynarski. Na koniec wspólnie odśpiewaliśmy hymn Polski i było to naprawdę wzruszające.